Tym razem prehistoryczne gady odłożymy na bok, a skupimy się na odkrywaniu Wszechświata, a ściślej: jego fragmentu. Chciałam pokazać wam ciekawy pomysł na zajęcia z dziećmi dotyczące Układu Słonecznego.
Na rynku wydawniczym mamy obecnie bardzo dużo pięknych książek ze zdjęciami planet lub z malowanymi obrazami Układu Słonecznego. Dzieci są naprawdę nieźle zaznajomione z wyglądem poszczególnych planet; wiedzą, co się na nich znajduje, znają sporo ciekawostek. Ale o jednym elemencie zwykle nie mają pojęcia. Nie posiadają wyobrażenia o skali odległości i stosunku rozmiaru planet. Co więcej, zwykle posiadają błędne wyobrażenie, ponieważ w dziecięcych publikacjach – dla uproszczenia – różnice w wielkości planet są często przedstawiane bardzo symbolicznie. Dlatego też wszystkim fanom astronomii proponuję zabawę astronomiczno-matematyczną! Będziemy przeliczać, by zobrazować wielkości Słońca i planet w wybranej skali. Pozwoli nam to zobaczyć – w odpowiedniej skali – odległości pomiędzy nimi. Takie zadanie można wykonać też z powodzeniem w większej grupie, zafascynuje zarówno dzieciaki, młodzież, jak i dorosłych.
Zadanie brzmi: wykonaj model Układu Słonecznego w skali. Tak, żeby odległości pomiędzy planetami lub rozmiary planet były do siebie proporcjonalne zgodnie z rzeczywistością. Czyli postaramy się zachować skalę .
ROZMIARY PLANET
I tak w pierwszej kolejności zastanówmy się nad przedstawieniem proporcji wielkości planet względem siebie. Możemy do tematu podejść na dwa sposoby:
- Określić najpierw wielkość Słońca, tak żeby dało się je wyciąć z papieru.
- Określić wielkość najmniejszej planety, tak aby miała rozmiar widoczny dla nas gołym okiem.