Kategoria artykułów:

MIĘDZY ZIOŁAMI A ZAGRODĄ

Cudowne, pełne kwiatów i zwierząt, bliskie natury miejsce, idealne na weekendową przygodę. Witajcie w Ziołowym Zakątku – oznajmił dziadek, wysiadając z samochodu. Wraz z bratem, dwoma siostrami i babcią wyskoczyliśmy za nim.

Wzięłam głęboki wdech – poczułam zapach wsi, usłyszałam odgłosy zwierząt i szeroko się uśmiechnęłam. Zaparkowaliśmy na parkingu, z którego widać było drewniane zabudowania charakterystyczne dla starej podlaskiej wsi. Za starym drewnianym płotem, jaki do tej pory często widuje się na wsiach, stała pracownia ceramiczna, drewniana chatka z małymi oknami. Dalej, widać było podwórze, po którym chodziły swobodnie kury, gęsi, kaczki, indyki oraz pawie. Na lewo: kilka chatynek dla kóz białych i oddzielnie dla tych w łatki, zagrody dla owiec i baranów różnej maści. Nad nimi górowała duża obora – dla krów, koni i samotnego osiołka. Na końcu, za podwórzem, stała duża stodoła ze sprzętami rolniczymi. Nie zabrakło malutkiego stawu, a nad nim płaczącej wierzby. Takie sielskie obrazki.

W pięknej wiejskiej restauracji z zasłonkami w kwiatki i wszechobecnymi suszonymi ziołami zjedliśmy obfity obiad przy dużych drewnianych stołach. Nie wszystkim zasmakowała wykwintna zupa z pokrzyw. Ucieszyła nas wiadomość, że na śniadanie w formie szwedzkiego bufetu będą naleśniki. Okazały się wyborne. Po obiedzie ruszyliśmy na warsztaty rodzinne w pracowni ceramicznej. Była świetnie wyposażona i mogliśmy lepić gliniane naczynia. Prace zostały nam odesłane po wypale.

O świcie następnego dnia obudził nas kogut, jak na staropolską wieś przystało. Pierwszy rekonesans rano zrobiliśmy wśród zwierząt. Bardzo się cieszyliśmy z tych niedawno narodzonych. Mali mieszkańcy byli w prawie każdej zagrodzie. Rozczulające były też małe króliczki. Moja siostra mogłaby tam stać bez przerwy.

Chcesz przeczytać do końca?

Ten i setki innych artykułów są dostępne w ramach prenumeraty.
Zdobądź dostęp do wszystkich treści, stań się częścią społeczności.

Zyskaj dostęp online do wszystkich artykułów, które ukazały się na łamach Magazynu Kreda

Dostęp online do wszystkich artykułów oraz 4 kolejne wydania kwartalnika KREDA w wersji drukowanej prosto do twojego domu. Zamawiając prenumeratę stajesz się członkiem klubu KREDA. Sprawdź korzyści i dołącz już teraz.

Udostępnij artykuł:
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze

KREDA SKLEP

Newsletter #kredateam

Zapisz się na nasz newsletter i odbierz prezent: pełne wydanie Kreda „Neurodydaktyka” w wersji PDF

Wpisz poniżej swoje dane, a my wyślemy prezent na Twoją skrzynkę e-mail.

Podanie powyższych informacji jest równoznaczne z zapisem na newsletter Kredy. Możesz wypisać się w dowolnym momencie.

Jeżeli po raz pierwszy rejestrujesz się w naszym systemie, potwierdź Twój adres e-mail. W tym celu kliknij potwierdzenie w wiadomości e-mail, którą do Ciebie wyślemy. W kolejnej wiadomości otrzymasz prezent. Jeżeli wiadomość nie dotarła do Twojej skrzynki, sprawdź folder spam lub inne foldery: oferty, powiadomienia, itp.