

Adam Mickiewicz. Ballady i romanse z komentarzami Emilia Kiereś
Ojej! Tylko nie Kochanowski! Błagam, to śmiertelne nudy… Tylko nie Słowacki. Ja nic z tego nie rozumiem, te rymy jakieś dziwaczne, co drugie słowo niedzisiejsze. Kto jest w stanie to pojąć? Nie Sienkiewicz? Tylko nie mów, że będzie o Mickiewiczu… To współczesne młodzieżowe lamentacje, jakie można usłyszeć u progu przygody z Klasyką. Przygody? Raczej katorgi…
Skąd te antagonizmy? Czy aby na pewno są spowodowane jedynie coraz większym dystansem czasowym? Obserwując dzieci uczące się poza systemem, niejednokrotnie możemy z zazdrością dostrzec radość płynącą z osobistych odkryć niezmąconych opinią publiczną. Chociażby zachwyt nad literaturą, którą niejeden dorosły wspomina boleśnie. Nauczyciel straszący Antygoną omdlewającą klasę przy omawianiu Świtezianki nie należy do wyjątków, niestety. Czy umiemy towarzyszyć dzieciom, nie narzucając swojego zdania, odbioru ani nastawienia?
Na szczęście są tacy, którzy dzielą się swoją pasją, fascynacją, a tym samym potrafią zarazić entuzjazmem – także nastolatków. Emilia Kiereś zaprasza młodego czytelnika do zapoznania się (a nawet zaprzyjaźnienia) ze wczesną twórczością Adama Mickiewicza. Na pierwszy rzut oka pomysł karkołomny, a sam tytuł niezachęcający dla wielu uczniów. Książka Adam Mickiewicz. Ballady i Romanse z komentarzami skrywa więcej niespodzianek i tajemnic, niż może się wydawać. Autorka wprowadza i objaśnia czternaście wybranych utworów. Pisze językiem bezpośrednim, poetycko-potocznym, biorąc młodego czytelnika za rękę i prowadząc przez niuanse epoki romantyzmu oraz twórczości Mickiewicza. Czytając mistrza oraz jego wielbicielkę, niepostrzeżenie można przenieść się na jeden z wieczorków literackich, gdzie przy jednym ze stolików poznajemy epizody z życia autora, ale także możemy poczuć nastrój i niezwykłość ballad. Nie sposób nie zauważyć olbrzymiej wiedzy Emilii Kiereś o najsłynniejszym polskim wieszczu, którą z wielką miłością i swobodą przekazuje młodemu pokoleniu. Objaśnia to, co niezrozumiałe, tłumaczy staropolskie słowa, obyczaje oraz nakreśla okoliczności i sytuacje, w jakich Adam Mickiewicz żył i o jakich pisał. Pozycja ta jest świetnym przewodnikiem po romantyzmie, zapadającym w sercu jak pierwszy zobaczony pierwiosnek.