Kategoria artykułów:

Jeszcze dalej na Wschód

Subiektywny przegląd rodzinnych miejsc we wschodniej Polsce.

Wakacje w Polsce – jeszcze do niedawna na samą myśl o spędzeniu rodzinnego urlopu w naszym kraju wielu osobom rzedła mina. A przecież wcale nie trzeba wyjeżdżać gdzieś daleko, by przeżyć coś wyjątkowego. Dokąd ruszyć na weekend lub całe wakacje z dziećmi, by nie tylko odpocząć, lecz także doświadczyć czegoś niezwykłego? Gdzie przyroda jest najbardziej dzika, a czas płynie tak, że wcale tego nie zauważasz? Sprawdźcie nasze ulubione rodzinne miejscówki w najpiękniejszych zakątkach wschodniej Polski.

Dużo podróżuję z dziećmi po świecie, ale mimo to głęboko wierzę, że najlepsze, co możemy dać naszym maluchom, to nasz czas i uwaga oraz możliwość swobodnej zabawy na świeżym powietrzu, z daleka od zatłoczonego miasta. Dodatkowo, wyniki prowadzonych na całym świecie badań są jednoznaczne. Dzieci mające stały kontakt z naturą wyrastają na szczęśliwych dorosłych. Dzieci te mają po prostu o połowę mniejsze ryzyko rozwoju problemów psychicznych w przyszłości. Co więcej, im częściej spędzają czas na łonie przyrody, tym wyższe mają wyniki badań w zakresie zdrowia psychicznego jako dorośli.

Dokąd zatem wyjechać, by zasmakować prawdziwie dzikiej przyrody, jednocześnie zapewniając całej rodzinie mnóstwo przestrzeni do różnych aktywności na świeżym powietrzu? Takie miejsca odnajdziemy w całej Polsce, jednak to na wschodzie naszego kraju kryją się prawdziwe skarby. Sprawdźcie, jak magicznie jest na Podlasiu, Lubelszczyźnie i w Bieszczadach.

PODLASIE

Totalne zanurzenie w przyrodę

Podlasie to jeden z naszych ulubionych kierunków. I nic dziwnego – jest tu wszystko, czego potrzeba rodzinom z dziećmi. Dzikie rzeki na spływy kajakiem czy tratwą, ścieżki rowerowe, mnóstwo tras spacerowych. Łagodne wzniesienia i bezkresne pola. Nic, tylko jechać i odpoczywać! My kochamy Podlasie także za to, że niezależnie od pory roku, można tam spędzać aktywnie czas: latem na kajakach i rowerach, zimą na trasach do narciarstwa biegowego. Jesień i wiosna to z kolei wspaniała okazja na tzw. bird watching , czyli podglądanie ptaków. No i żubry! Na Podlasiu są na wyciągnięcie ręki.

fot. Our Little Adventures

Co koniecznie trzeba zobaczyć?

Puszcza Białowieska i Rezerwat Pokazowy Żubrów – każdy choć raz w życiu musi zobaczyć na własne oczy żubra. To taki #mustsee – w końcu żubr to niemal nasze narodowe zwierzę. W Białowieży istnieje Rezerwat Pokazowy Żubrów z dobrze przygotowaną ofertą edukacyjną. Gwarantuję, że zachwycone będą nie tylko dzieci.

Bug – ostatnia dzika rzeka w Polsce, ewenement na skalę europejską. Aż 100 różnych gatunków motyli, prawie dwa razy więcej ptaków, które w szuwarach opiekują się młodymi. Do tego 44 gatunki ryb, bobry i... cisza jak makiem zasiał. No i ten zapach. Zapach dzikiej wolności. Polecamy na spływ kajakowy albo tratwą.

Kraina Otwartych Okiennic – wyjątkowy szlak wiodący przez trzy podlaskie wsie położone w dolinie Narwi pod Hajnówką: Trześciankę, Soce i Puchły. W żadnej innej części kraju nie znajdziecie tylu przepięknych drewnianych dekoracji na domach i tylu serdecznych ludzi gotujących tak pyszne regionalne smakołyki.

Gdzie spać na Podlasiu?

Miodowa Kolonia (Białowieża) – 4 niewielkie domki położone na skraju Puszczy Białowieskiej, w malutkiej wsi Pogorzelce, 6 km od Białowieży, 5 minut od rezerwatu żubrów. Przez cały dzień słychać śpiew ptaków, a tuż za płotem można spotkać przechadzające się jelenie (widzieliśmy na własne oczy!).

Las się żyje (okolice Drohiczyna) – leśniczówka położona w samym sercu drohiczyńskich lasów, na skraju wsi Bujaki. Wokół nie ma absolutnie nic poza gęstym lasem, w którym słychać pohukujące sowy i szelest liści. Niezwykłe doświadczenie dla całej rodziny.

Zagroda Kuwasy (na skraju Biebrzańskiego Parku Narodowego) – prawdziwy klasyk wśród domów gościnnych, jeden z pierwszych tego typu w Polsce. Mnóstwo terenów do biegania, przyjazne zwierzaki na miejscu i wspaniałe rozlewiska Biebrzy. No i ta kuchnia. Po prostu palce lizać!

LUBELSZCZYZNA

Lessowe wąwozy, ogromne lasy i brak zasięgu

Dla nas Lubelskie ma jedną przewagę. Z Warszawy jest tu naprawdę blisko. Wyprawa na weekend z dziećmi to tylko malutka wyprawka. 2-3 godziny i w zasadzie jesteśmy na miejscu: w otoczeniu lasów, lessowych wąwozów i niekończących się ścieżek rowerowych w gęstych lasach. W zupełnie innej rzeczywistości i czasoprzestrzeni.

Co koniecznie trzeba zobaczyć?

Janowiec nad Wisłą i Kazimierz Dolny – dwa urokliwe miasteczka malowniczo położone po dwóch stronach Wisły, oba ze średniowiecznymi zamkami i tajemniczymi historiami o straszących na nich duchach. Pomiędzy miasteczkami pływa prom, stanowiący dużą pomoc i prawdziwą atrakcję w odkrywaniu całej okolicy. W Kazimierzu obowiązkowo trzeba spróbować słynnego drożdżowego koguta i wspiąć się na Górę Trzech Krzyży, skąd rozpościera się fantastyczny widok na Małopolski Przełom Wisły. Z kolei w Janowcu warto wybrać się na wycieczkę na Górę Zamkową, przejść wzdłuż zamkowej skarpy i wstąpić na najpyszniejszy obiad w okolicy, czyli do Maćkowej Chaty.

Lessowe wąwozy i Korzeniowy Dół – idealna kryjówka dla małych odkrywców. Mimo że na Lubelszczyźnie istnieje dużo wyjątkowych lessowych wąwozów, to przede wszystkim warto zobaczyć te wokół Kazimierza Dolnego, które oplatają miasteczko niczym bransoletka. Temperatura jest tam niższa niż w miasteczku, panuje specyficzny, nieco wilgotny mikroklimat. Dodatkowo warto wejść do Korzeniowego Dołu – bajkowego wąwozu z ogromnymi korzeniami, trochę jak nie z tego świata.

Roztocze – absolutna perełka na skalę europejską. Przeogromne gęste lasy z ukrytymi w nich jeziorami, świetnie przygotowane ścieżki rowerowe, bezpieczne rzeki na spływy kajakowe, klimatyczne chatki i regionalne pyszne jedzenie. Nie znam osoby, która nie zakochałaby się w tym regionie.

Gdzie spać na Lubelszczyźnie?

Folwark Walencja (Kazimierz Dolny) – mimo że w Ka- zimierzu niemal na każdym kroku można znaleźć nocleg, to właśnie w Folwarku Walencja, położonym nieco na uboczu miasteczka, znaleźliśmy tę magię, z którą od lat Kazimierz się kojarzy. Do tego pyszne jedzenie, cisza i spokój, mała strefa relaksu w podziemiach, sala zabaw wewnątrz i plac zabaw na dworze, odkryty basen oraz minizoo z rodziną osiołków.

Łubinowe Wzgórze (okolice Nałęczowa) – kameralny hotel połączony ze SPA, położony na wzgórzu w samym sercu Krainy Lessowych Wąwozów. Naturalny plac zabaw w wąwozie, mnóstwo mądrze zaaranżowanej przestrzeni dla dzieci, mistrzowska przepyszna kuchnia i dużo pięknie urządzonych wnętrz. Idealna miejscówka na odkrywanie Krainy Lessowych Wąwozów: miasteczka uzdrowiskowego Nałęczów, renesansowego Kazimierza Dolnego i kameralnego Janowca.

Las zielone (Roztocze) – uroczy drewniany domek na skraju Roztoczańskiego Parku Narodowego, pomiędzy klasykami Roztocza: Krasnobrodem i Zwierzyńcem. Idealne miejsce zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i dla pary zakochanych, którzy chcą uciec daleko od miasta. Jest tu przepiękna klimatyczna weranda, hamaki, naturalny plac zabaw dla dzieci, miejsce na grilla i ognisko. Po naszym ostatnim pobycie w Lesie zielone nasze dzieci stwierdziły, że chcą się tam przeprowadzić. A to chyba najlepsza rekomendacja, prawda?

fot. Our Little Adventures

BIESZCZADY

W górach jest wszystko, co kocham!

W Bieszczadach zakochaliśmy się dawno temu. I nasza miłość nie mija. Ba! Ona z każdym wyjazdem jest coraz większa i większa. Bo Bieszczady są jak narkotyk. Po prostu uzależniają. Dodatkowo, jeśli nie jesteście przyzwyczajeni do górskich wędrówek, Bieszczady są idealnym początkiem na tego typu wycieczki. Góry niewysokie, a szlaki naprawdę łatwe. A okolica, niezależnie od pory roku, jest po prostu przepiękna.

Co trzeba zobaczyć w Bieszczadach?

Połonina Wetlińska – każdy, kto choć raz był w Bieszcza-dach, na pewno ma za sobą spacer tą najbardziej znaną połoniną. To tam jest kultowe schronisko Chatka Puchatka, tam są najpiękniejsze widoki w całych Bieszczadach.

Połonina Caryńska – druga ważna bieszczadzka połonina. Przejście jest trochę bardziej wymagające, ale przeciętny czterolatek spokojnie sobie da radę. A jeśli nie, zawsze można wziąć ze sobą nosidełko ergonomiczne, by pomóc nieco zmęczonym nóżkom. Po drodze jest mnóstwo patyków do zebrania, kamyków do odkrycia, a jak ma się szczęście, można spotkać zupełnie niegroźnego węża eskulapa.

Chata Wędrowca – jeśli sądzicie, że robicie najpyszniejsze naleśniki świata, to po wizycie w Chacie Wędrowca (słynna restauracja w sercu Wetliny) na pewno zmienicie zdanie. Naleśniki są nie tylko pyszne, zachwycają też swoim rozmiarem i sposobem podania (obowiązkowo bieszczadzkie jagody i bita śmietana – gwarantuję, że dzieci będą zachwycone!). Co ciekawe, wnętrze restauracji to prawdziwa skarbnica bieszczadzkich pamiątek i wspomnień ludzi związanych z tym regionem. Jednym słowem: klimat nie do podrobienia.

Gdzie spać w Bieszczadach?

Kraina Wetlina – klimatyczne drewniane domki w Wetlinie, jednej z najbardziej znanych bieszczadzkich miejscowości. Wszystko tam do siebie pasuje, począwszy od baśniowych zdobień okien w pokojach, poprzez drewniane, pocięte pieńki nad łóżkami, a skończywszy na pięknie oświetlonej werandzie. No i te widoki z okien i tarasu! Dzięki temu, że domki położone są na wzgórzu w Wetlinie, z dala od zgiełku głównej drogi, z okien rozciąga się cudowny widok na Smerek. Idealna miejscówka na weekend z dziećmi albo nawet całe wakacje w Bieszczadach. Można też zabrać psa.

Rusinowa Polana – rodzinna przepyszna miejscówka w Dwerniczku, niedaleko Lutowisk. Gospodarze są serdeczni i pomocni, domki przytulne, jedzenie autentycznie slow-foodowe, przygotowywane według tradycyjnych receptur. A do tego mnóstwo zwierząt, drewniany plac zabaw dla dzieci, staw, nieduży wyciąg narciarski, stadnina koni. No i cisza, gwiazdy i góry dookoła. Po prostu miejsce magiczne.

Udostępnij artykuł:
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze

KREDA SKLEP

Newsletter #kredateam

Zapisz się na nasz newsletter i odbierz prezent: pełne wydanie Kreda „Neurodydaktyka” w wersji PDF

Wpisz poniżej swoje dane, a my wyślemy prezent na Twoją skrzynkę e-mail.

Podanie powyższych informacji jest równoznaczne z zapisem na newsletter Kredy. Możesz wypisać się w dowolnym momencie.

Jeżeli po raz pierwszy rejestrujesz się w naszym systemie, potwierdź Twój adres e-mail. W tym celu kliknij potwierdzenie w wiadomości e-mail, którą do Ciebie wyślemy. W kolejnej wiadomości otrzymasz prezent. Jeżeli wiadomość nie dotarła do Twojej skrzynki, sprawdź folder spam lub inne foldery: oferty, powiadomienia, itp.