Kiedy poznawałam pedagogikę Marii Montessori i zapoznawałam się z materiałem do nauki matematyki, przeżyłam niesamowity zachwyt i olśnienie, że ktoś wpadł na pomysł, jak tyle trudnych operacji i obliczeń można pokazać na przedmiotach trzymanych w rękach. Ilość materiałów do nauki matematyki i ich wszechstronne zastosowanie uważam za jedną z największych, uniwersalnych wartości tejże metody, z którymi warto byłoby zapoznać czasem nawet studentów na uczelniach, żeby dogłębnie poradzili sobie ze zrozumieniem niektórych problemów matematycznych.
Gdybym miała wybrać jeden materiał, który warto mieć w domu lub w szkole dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym, to byłaby to tak zwana „gra w znaczki”. Możemy na niej zobrazować dodawanie, odejmowanie, mnożenie i dzielenie na całkiem pokaźnych liczbach. Jest to również pomoc, którą możemy z łatwością wykonać samodzielnie w domu. Moja właśnie taka jest.
Do jej wykonania użyłam: płyty hdf pociętej na kwadraciki 1,5cmx1,5cm, pionków drewnianych, żetonów okrągłych (służą do oznaczania zera), farby w sprayu w trzech kolorach (zielony, niebieski, czerwony), pudełka z przegrodami, pisaka akrylowego białego.
Postaram się teraz opisać w jaki sposób można wykonywać kolejne z czterech działań za pomocą tego materiału i czego ważnego dzieci się w ten sposób uczą się. Oczywiście najlepiej jest rozpocząć z dziećmi od układania samych cyfr za pomocą znaczków.