Dostrzegam wśród ludzi wielkie pragnienie tworzenia prawdziwego domu, który pomaga wychowywać dzieci, który chroni i leczy, który wzbogaca życie małżeńskie i pomaga przekazywać bezcenną życiową wiedzę.
Czy nauka koniecznie musi odbywać się przy biurku? Dla zdrowia rosnącego kręgosłupa optymalne jest 10 minut siedzenia w jednym miejscu. Dziecko potrzebuje ruchu!
Czym jest dom dla każdego z członków rodziny?
Dla męża – miejscem odpoczynku i przeżywania dumy płynącej z ojcostwa.
Dla żony – miejscem realizacji i twórczości.
Dla dzieci – bezpiecznym miejscem uczenia się życia rodzinnego, tradycji, wartości rodzinnych, miejscem budowania szczerych relacji.
Spacer po domu
Przejdźmy się po domu, zajrzyjmy we wszystkie kąty, poszukajmy tych perełek, które chowają się w różnych pomieszczeniach, pomyślimy razem, czym napełnić przestrzeń.
PRZEDPOKÓJ to kamerdyner – osobisty lokaj pana domu. Wita i obsługuje wszystkich, którzy wchodzą i wychodzą. Konieczny jest tutaj wygodny fotel, ławka, krzesło, na którym może usiąść kobieta w stanie błogosławionym, by zdjąć obuwie, mama z dzieciątkiem na rękach, zmęczony tata… Miejsce, w którym lądują torebki i inne drobiazgi. Dzieci-pomocnicy zbierają kurtki i wieszają na wieszaki, podają kapcie z koszyczka i częstują czystą wodą. Jeżeli jest to łatwe i dostępne, to mają okazję, by usłużyć innym. Dzięki temu poczują się ważne, niezastąpione w gospodarstwie domowym.
W SALONIE warto stworzyć atmosferę sprzyjającą rodzinnemu odpoczynkowi, szczerym rozmowom, twórczemu spędzaniu czasu. Wszystko niech będzie ustawione w taki sposób, by zapraszało, by umożliwiało wspólne przeżywanie wyjątkowych chwil. Chodzi o to, żeby nie było konieczności wymyślania i organizowania dodatkowych atrakcji, lecz by można było sięgnąć po to, co jest dostępne blisko – instrumenty muzyczne, odpowiednią literaturę, gry planszowe, mapę świata, muzykę, świece…