Działania twórcze w różnorakich dziedzinach życia doprowadziły człowieka do obecnego etapu rozwoju kultury i cywilizacji. Obok twórczości inżynierskiej opartej na osiągnięciach nauk przyrodniczych istniała i istnieje również twórczość artystyczna – bazująca na indywidualnych umiejętnościach i talentach plastycznych, muzycznych, literackich, ruchowych. Każda twórczość warunkowana jest oczywiście pewnym specyficznym zbiorem cech popychających człowieka ku poszukiwaniu nowych rozwiązań, zapisywaniu i realizowaniu pewnych wizji. O ile przygotowanie edukacyjne do twórczości w obszarze inżynierskim realizowane jest w systemie szkolnym za sprawą szeregu przedmiotów, o tyle mamy do czynienia z brakiem równoważnego traktowania zagadnień artystycznych. Zauważmy przepaść godzinową i tematyczną pomiędzy zajęciami z obszaru przedmiotów ścisłych czy humanistycznych a sztuką. Zachodzi tu pewna równoległość z potraktowaniem kultury fizycznej, choć ostatnie badania ujawniające słaby stan zdrowia u młodzieży szkolnej wzbudziły niepokój i zaczęto podejmować działania skierowane ku intensyfikacji ruchu i zajęć z nim związanych. Niestety, prawdopodobnie nikt nie przeprowadzi analogicznych badań w obszarze przygotowania do tworzenia sztuki i świadomego korzystania z dzieł kultury.
Marginalizacja połączona z brakiem prawidłowej edukacji artystycznej pogłębiła stan i tak już nie najlepszego rozumienia, czym jest faktycznie sztuka dla człowieka i społeczeństwa.
Nauczanie dyscyplin artystycznych zostało na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat sprowadzone do zajęć teoretycznych lub wykonywania dość przypadkowych zadań plastycznych, polegających raczej na zabawie niż metodycznym kształceniu artystycznym. Oczywiście realizowane są w szkołach – w minimalnym zakresie godzinowym – programy dotyczące sztuki, niekiedy dzięki dobrym nauczycielom są one prowadzone na wysokim poziomie. Całkowicie niemal pomijany jest aspekt rozwojowy dyscyplin artystycznych związany z faktycznymi umiejętnościami rodzącymi się podczas długotrwałego wykonywania prac rysunkowych, malarskich, graficznych, rzeźby, gry na instrumencie, śpiewu czy innych dyscyplin, takich jak sztuka akcji, teatr, architektura. W dobrej kondycji znajduje się jedynie literatura – za sprawą powiązania jej z nauczaniem języka polskiego i języków obcych. Takie traktowanie sztuki doprowadziło już na etapie szkolnym do alienacji wąskiej grupy osób, indywidualistów zainteresowanych działaniami artystycznymi, nie zawsze jednak utalentowanych i posiadających odpowiednie przygotowanie warsztatowe. Marginalizacja połączona z brakiem prawidłowej edukacji artystycznej pogłębiła stan i tak już nie najlepszego rozumienia, czym jest faktycznie sztuka dla człowieka i społeczeństwa.
Efektem tej edukacyjnej zapaści jest – dający się od lat zauważyć – spadek świadomości, czym jest sztuka (oraz poszczególne jej dyscypliny). Jakie znaczenie ma ona w tworzeniu kultury? Jak przekłada się na stronę praktyczną środowiska, w którym żyjemy? Sprymityzowanie powszechnego postrzegania działalności artystycznej – mające wyraz przede wszystkim w oderwaniu od jej kulturotwórczego rozumienia – w powiązaniu z łatwością wymiany informacji we współczesnym świecie doprowadziło do rozwoju kultury typy masowego. Marginesem (coraz bardziej spychanym w niebyt za sprawą mechanizmów ekonomicznych) stała się sztuka, do której zrozumienia niezbędne są wiedza na wyższym poziomie i znajomość umiejętności warsztatowych.