Kategoria artykułów:

Odkryć niewidzialne

Z każdym rokiem rośnie liczba osób ze stwierdzonym autyzmem. Wciąż jednak osoby ze spektrum autyzmu i ich bliscy borykają się z brakiem zrozumienia i wsparcia ze strony otoczenia.

Jest piękne słoneczne popołudnie. Dwoje ludzi spotyka się na randce. Widzą się pierwszy raz, nieporadnie się witają, wymieniają uprzejmości. Zaczynają rozmowę o codzienności, w której żyją. Chłopak pyta dziewczynę, czym się zajmuje, ona mówi, że jest aktorką, co spotyka się z entuzjazmem. Dopytuje, gdzie występuje, ona odpowiada, że w teatrze dla osób z niepełnosprawnościami. Jej rozmówca jest zaskoczony – „Jaką masz niepełnosprawność? Nie widzę żadnej…”. Pada odpowiedź – „A jak dla ciebie wygląda autyzm?”.

W gabinecie rodzice mówią, że osoby postronne, widząc zachowanie dziecka, komentują je w niewybredny sposób, zazwyczaj podważając ich kompetencje wychowawcze.

Jest to scena z programu Miłość w spektrum , który można obejrzeć na Netflixie. Idealnie oddaje istotę niewidocznych niepełnosprawności, w które często ciężko nam uwierzyć. Przecież gdyby wspomniana dziewczyna miała kule bądź poruszała się na wózku, nie zadałby tego pytania. Jego reakcja nie była niczym nadzwyczajnym – dużo łatwiej nam uwierzyć w to, co widzimy i poznajemy zmysłami, czego możemy dotknąć. Otoczenie często nie wie, jak zachowywać się w stosunku do osób z niepełnosprawnością. Nie ma pojęcia, z jakimi wyzwaniami muszą się na co dzień mierzyć. W przypadku osób z niepełnosprawnością społeczną jest to szczególnie dotkliwe – gdy otoczenie nie okazuje zrozumienia, traktuje dzieci z autyzmem, zespołem Aspergera, ADD czy ADHD jak dzieci „zdrowe, tylko niewychowane”. Ich rodzice mierzą się zatem nie tylko z diagnozami, terapiami i codziennymi problemami – dotyka ich jeszcze zupełny brak wsparcia. Potrzebują wyrozumiałości, a otrzymują osądy. Nic dziwnego, że dla wielu z nich diagnoza przynosi... ogromną ulgę. Okazuje się, że trudne zachowania ich dzieci nie są niczyją winą, nie są świadectwem ich klęski wychowawczej.

Obecnie szacuje się, iż w Polsce żyje około 4,9 miliona osób z niepełnosprawnością, w tym 211 tysięcy dzieci, co stanowi niecałe 5% ogólnej liczby osób niepełnosprawnych, a 3% całkowitej liczby dzieci. Wydaje się, że 3% to niedużo, ale w rzeczywistości oznacza to, że w przeciętnej klasie mamy statystycznie przynajmniej jedno dziecko z orzeczeniem o niepełnosprawności. Zauważmy, że te liczby są mocno niedoszacowane, ponieważ wiele dzieci bardzo późno dostaje diagnozę, a inne nie spełniają wszystkich kryteriów. Według definicji dzieckiem niepełnosprawnym w sensie prawnym jest osoba, która ma naruszoną sprawność fizyczną lub psychiczną o przewidywanym okresie trwania powyżej 12 miesięcy, z powodu wady wrodzonej, długotrwałej choroby lub uszkodzenia organizmu, powodującą konieczność zapewnienia całkowitej opieki lub pomocy w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych w sposób przewyższający wsparcie potrzebne w danym wieku. Na oficjalnej stronie rządowej możemy przeczytać kryteria, według których dziecko może uzyskać orzeczenie. Jest to całkowicie bezpłatne, a wraz z orzeczeniem zyskuje się dostęp do dodatkowej pomocy, np. rehabilitacji lub usług terapeutycznych. Można korzystać z dodatkowych zniżek na przejazdy komunikacją miejską, a także otrzymać pomoc finansową w postaci licznych dofinansowań (turnusy lub sprzęty rehabilitacyjne) czy comiesięcznego zasiłku pielęgnacyjnego, który jest przyznawany dziecku bez względu na stopień niepełnosprawności. Więcej informacji można znaleźć na stronie gov.pl lub w najbliższym zespole do spraw orzekania o niepełnosprawności.

Na szczęście uzyskanie orzeczenia o niepełnosprawności to niejedyna forma wsparcia. Najczęściej wybierana jest wizyta w poradni psychologiczno-pedagogicznej, podczas której szczegółowo bada się funkcjonowanie dziecka, odwołując się do norm rozwojowych. To tam rodzic może uzyskać zaświadczenie o potrzebach edukacyjnych dziecka, czyli kształceniu specjalnym, i zapotrzebowaniu na terapie. Wystarczy umówić się na wizytę, która rozpocznie procedurę diagnozy dziecka przez zespół specjalistów (najczęściej składa się z psychologa, pedagoga i logopedy).

Warto zaznaczyć, że diagnozowanie dziecka nie odbywa się na jednej wizycie. W przypadku zaburzeń psychicznych lub ogólnorozwojowych badamy to, co niewidoczne, trudne do zmierzenia. Analizujemy zachowanie, na które ma wpływ aktualny nastrój, obcy ludzie, obce miejsce. W chwili badania dziecko może zachowywać się zupełnie inaczej niż w domu (dużo lepiej lub dużo gorzej), co utrudnia uzyskanie realnego obrazu jego funkcjonowania. To dlatego tak istotne jest przeprowadzenie dokładnego wywiadu z rodzicami. Oczywiście nie są oni pozbawieni subiektywizmu, ale często przynoszą nagrania różnych zachowań, proszą o dodatkową opinię nauczycieli. Ostatecznie, opierając się na danych z kilku źródeł, możemy uzyskać bardzo wiarygodną diagnozę. W trakcie jednorazowej wizyty można jedynie snuć przypuszczenia, ale nie da się zdiagnozować zaburzenia psychicznego – nawet jeśli objawy wydają się książkowe.

Chcesz przeczytać do końca?

Ten i setki innych artykułów są dostępne w ramach prenumeraty.
Zdobądź dostęp do wszystkich treści, stań się częścią społeczności.

Zyskaj dostęp online do wszystkich artykułów, które ukazały się na łamach Magazynu Kreda

Dostęp online do wszystkich artykułów oraz 4 kolejne wydania kwartalnika KREDA w wersji drukowanej prosto do twojego domu. Zamawiając prenumeratę stajesz się członkiem klubu KREDA. Sprawdź korzyści i dołącz już teraz.

Udostępnij artykuł:
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze

KREDA SKLEP

Newsletter #kredateam

Zapisz się na nasz newsletter i odbierz prezent: pełne wydanie Kreda „Neurodydaktyka” w wersji PDF

Wpisz poniżej swoje dane, a my wyślemy prezent na Twoją skrzynkę e-mail.

Podanie powyższych informacji jest równoznaczne z zapisem na newsletter Kredy. Możesz wypisać się w dowolnym momencie.

Jeżeli po raz pierwszy rejestrujesz się w naszym systemie, potwierdź Twój adres e-mail. W tym celu kliknij potwierdzenie w wiadomości e-mail, którą do Ciebie wyślemy. W kolejnej wiadomości otrzymasz prezent. Jeżeli wiadomość nie dotarła do Twojej skrzynki, sprawdź folder spam lub inne foldery: oferty, powiadomienia, itp.