Od urodzenia minęły 4 lata. Dziecko już wie, kto jest jego mamą, a kto tatą. Zna smak takich emocji, jak lęk i wstyd, ale wie także, co to za ulga, kiedy można znaleźć ukojenie w ramionach mamy. A także jakie to wspaniałe uczucie, gdy można bawić się z tatą.
W tym okresie dziecko zdobyło już dużo kompetencji i umiejętności. Niektóre z nich są imponujące: rozwinęła się inteligencja sensoryczno-motoryczna, zakończył się rozwój systemu przywiązania, a wraz z nim utworzyły się podstawy regulacji emocji i zachowania, doskonaleniu podlegają zdolności motoryczne, dziecko nauczyło się mówić i osiągnęło rozumienie symbolicznej funkcji języka, rozróżnia też, które zachowania są pożądane, a które nie, potrafi się bawić w zabawy symboliczne, interpretuje emocje, czytając i naśladując mimikę twarzy.
Wzrost umiejętności i nowe wymagania otoczenia stawiają dziecko w obliczu kolejnego zadania. Maluch w tym okresie po raz pierwszy zaczyna zauważać, jak fantastyczne rzeczy robią w życiu rodzice. Mama ma pudełko pełne ślicznych pierścionków, a tata – młotek, gwoździe i drabinę. Dziecko pragnie w tym okresie robić to samo, co rodzice. Oczywiście ma własną wizję tej pracy i właśnie na tym polega rozwój inicjatywy, bo tak określił zadanie rozwojowe z okresu 4–5 roku życia Erik Erikson.
Inicjatywa dziecka w okresie przedszkolnym może przejawiać się na różne sposoby, najczęściej jest to naśladowanie czynności rodziców lub innych dorosłych. Tak więc zaczynają się mamine szpilki na nogach, korale na szyi, szminka na ustach i wyrabianie ciasta na podłodze w kuchni. Lub inaczej: młotek taty i wspaniały szereg gwoździ wbity równiutko w nowe meble w kuchni. Pomalowane ściany, powycinane dziury w bluzce, a wycięte z bluzki biedronki przyklejone są na obrazkach dziecka, lalki pomalowane kosmetykami mamy – to nie jest rzadki widok w domu, w którym mieszkają dzieci będące w tym okresie rozwojowym. Wszelkie pomysły wykreowane przez 4–5 latki są absolutnie bezkonkurencyjne i – jak wszystkie opisane wcześniejsze procesy rozwojowe – mają swoje dalekosiężne cele.
Dzieci w okresie inicjatywy usiłują zachowywać się w „dorosły” sposób i próbują brać odpowiedzialność za zadania znacznie przekraczające ich umiejętności. Rozwojowa rola rodziców polega na tym, aby udzielili tyle wsparcia swoim dzieciom, by ich twórcze podejście miało szansę się urzeczywistnić w konkretnym działaniu, a dom nie uległ destrukcji. Prawda jest taka, że dążenie do inicjatywy w tym okresie jest bardzo silną tendencją. Jeśli rodzice będą wszystkiego zabraniać dziecku, a ono podporządkuje się tym zakazom, jego inicjatywa może ulec całkowitemu zniszczeniu. Raczej żadnemu z rodziców nie zależy na tym, aby zniszczyć motywację do działania w swoim dziecku. Czasem może mamy dość pomysłów, które pojawiają się w dużej ilości i nie zawsze są zgodne z naszymi planami, celami, ale w ostatecznym rozrachunku jesteśmy przecież dumni z tego, że nasze dzieci są twórcze.