Nie pamiętam dzisiejszej daty. Nie jestem pewna, jaki jest dzień tygodnia, a kiedy wspominam wydarzenia sprzed miesiąca, wydają się odległe o dekadę i trochę nieprawdziwe.
Oglądam film i przez sekundę dziwię się, że ludzie stoją tam tłumnie, blisko siebie i bez maseczek. Widok rozpikselowanych twarzy kolegów z pracy podczas telekonferencji budzi nieproporcjonalne rozczulenie.